Organizacja Prime Show odsłania kolejne karty i trzeba przyznać, że ogłoszony właśnie pojedynek zapowiada się bardzo obiecująco. Były mistrz KSW w wadze piórkowej i były zawodnik UFC – Marcin Wrzosek, podejmie jednego z najlepszych zawodników freak fightowej sceny – „Araba”
https://www.instagram.com/p/CetsE15Dnd_/?utm_source=ig_web_copy_link
Marcin Wrzosek aktualnie jest na fali dwóch porażek w formule MMA. Przegrywał z Normanem Parkiem i Borysem Mańkowskim. Ostatnie zwycięstwo w tej formule odniósł na KSW 47, pokonując Krzysztofa Klaczka. Ostatnio mogliśmy go zobaczyć na Wotore 5, gdzie zmierzył się z Vaso Bakoceviciem. ,,Polish Zombie” zwyciężył ten pojedynek przez TKO. Dla Marcina będzie to szansa na pierwsze zwycięstwo na scenie freak fight. Pierwszy raz w formule boksu przegrał z aktualnym włodarzem Prime – Kasjuszem Życińskim na gali Fame 12.
Gabriel Al-Sulwi jest aktualnie uznawany za jednego z lepszych, o ile nie najlepszego freaka. Zapracował sobie na to miano trzema wygranymi pojedynkami w formule MMA i dwoma na zasadach boksu. W MMA pokonywał „Rubego”, Pawła Tyburskiego i Łukasza Lupę. W pojedynkach na pięści wygrywał z „Wujkiem samo zło” i z „Kizo”. W ostatnim starciu stanął naprzeciwko Piotra Szeligi na zasadach K1. Gabriel był faworytem tego starcia i do pewnego momentu był stroną dominującą. Szeliga jednak w spektakularny sposób znokautował „Araba” i na pewno w najbliższej walce będzie chciał udowodnić, że był to tylko wypadek przy pracy.
Zadanie nie będzie proste i na pewno Marcin Wrzosek będzie jego najcięższym przeciwnikiem, lecz po stronie Gabriela będzie przewaga fizyczna. Walka odbędzie się 9 lipca w gdyńskiej arenie, a już jutro odbędzie się pierwsza konferencja.