Były mistrz wagi półciężkiej UFC- Jan Błachowicz postanowił wyjaśnić swój ostatni wpis, który wywołał duże kontrowersję.
40-letni zawodnik, który powróci do oktagonu amerykańskiej organizacji na początku 2024 roku w rewanżowym starciu z Aleksandarem Rakiciem wzbudził ogromne poruszenie wśród swoich fanów. Chodzi mianowicie o wpis na swoich social mediach, w którym w bardzo mocnym stylu zwrócił się do aktualnego mistrza wagi półciężkiej Alexa Pereiry, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Takie zachowanie Błachowicza zdecydowanie nie spodobało się fanom, którzy nie pozostawili na byłym mistrzu suchej nitki, zarzucając mu brak szacunku do rywala.
Sam fighter, postanowił odpowiedzieć kibicom i wyjaśnić co jest powodem tak mocnych słów skierowanych do Pereiry:
”Widzę, że muszę to wyjaśnić. Ludzie widzą, że jestem gościem, który zawsze jest miły. Jednak czasami się wkurzam, jak każdy w życiu. Nadal jestem wściekły z powodu kradzieży mojego zwycięstwa z Pereirą. A teraz ponownie wyzywa Adesanyę. Zostawmy to już. Już cztery razy to widzieliśmy! To kategoria półciężka, a niejednogłośna decyzja oznacza, że mamy tutaj niedokończone sprawy. Po prostu mówię, co myślę. Nie wińcie mnie za to. Po prostu się tym z wami dzielę. Tyle ode mnie. Wracam na matę. Mam nowego rywala i robotę do wykonania.”
