Mateusz „Tromba” Trąbka to były członek „EKIPY” oraz zawodnik freakowej organizacji Fame MMA. Ostatni raz „Tromba” zawalczył podczas gali Fame MMA 16, lecz wtedy musiał uznać wyższość bardziej doświadczonego Marcina Dubiela. Zawodnik za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował o długiej przymusowej przerwie od walk, która go będzie czekać, a wszystko to spowodowane jest kontuzją.
Mateusz za pośrednictwem Twittera oznajmił, iż będzie go czekać przymusowa przerwa, która jest spowodowana kontuzją łokci. Rozbrat od sportu może trwać sześciu miesięcy do roku. Jak sam przyznał są to urazy, które doskwierają mu już od dłuższego czasu. Całe wpisy możecie znaleźć poniżej:
od lat borykam się z kontuzją obydwu łokci i zawsze zapominałem jak przestawało boleć, a w tamtym roku miałem dwie walki i trochę mi to doskwierało, kilka sesji sparingowych było odpuszczanych przez ból, w końcu się za to zabrałem porządnie i niestety okazało się że jest problem
— Mateusz (@trombeczka) January 4, 2023
ostatecznością jest operacja, ale tego zawsze lepiej unikać jak można zrobić coś innego
— Mateusz (@trombeczka) January 4, 2023
„Tromba” w oktagonie Fame MMA wystąpił 2 razy i oba te starcia były walkami wieczoru podczas 14 i 16 edycji. Na Fame MMA 14 wygrał przez TKO w drugiej rundzie z Tomaszem „Gimperem” Działowym, jednak w drugim pojedynku poległ bardzo szybko przez TKO w pierwszej rundzie z wspomnianym już wcześniej Dubielem.