Aktualnie najlepsza polska zawodniczka MMA, walcząca pod szyldem UFC- Karolina Kowalkiewicz wyznała poruszającą kwestię ze swojej przeszłości.
38-letnia wojowniczka była gościem portalu weszlo.com, gdzie postanowiła wspomnieć o swojej depresji i czasach w których straciła sens życia i próbowała popełnić samobójstwo:
”W młodości chorowałam na depresję. Miałam bardzo dużo problemów: nie mogłam się odnaleźć w szkole i wśród rówieśników. Mama po raz pierwszy zaprowadziła mnie do psychologa, kiedy miałam 6 lat. Byłam bardzo wycofanym dzieckiem, zamkniętym w sobie i nadwrażliwym. Kiedy byłam nastolatką, nie radziłam sobie ze sobą i własnymi emocjami. Okaleczałam się. Doszło do momentu, w którym próbowałam odebrać sobie życie”
Karolina przyznała również, że duży wpływ na zwalczenie przez nią depresji miała przygoda ze sportami walki:
”Oczywiście chodziłam na terapię, do psychologa, psychiatry, brałam też leki. To mi pomagało, ale wszystko zmieniło się dopiero w momencie, kiedy zaczęłam trenować. Stałam się wtedy szczęśliwa – tak po prostu. Zrezygnowałam z leków, terapii i ponownie chciało mi się żyć”
