Gala Polsat Boxing Night powraca i zaskakuje mocną karta walk, a w niej między innymi powracający po przegranej mistrzowskiej walce Michał Cieślak (19-1-0, 13 KO), w starciu ze znanym polskiej publiczności Taylorem Mabiką (19-6-2, 10 KO). Zaskakiwać może walka otwierająca galę, starcie debiutujących Marcela Materli oraz Filipa Lewandowskiego. Jeden z nich to syn polskiego weterana mma i legendy KSW Michała Materli.
Walka wieczoru:
Michał Cieślak (19-1-0, 13 KO) vs Taylor Mabika(19-6-2, 10 KO)
Polak powraca do ringu po styczniowej porażce z Ilungą Makabu o wakujące mistrzostwo świata WBC w wadze junior ciężkiej. Radomianin jest na wysokiej pozycji w światowym boksie, są plany, że to on zastąpi Głowackiego w walce o mistrzostwo świata WBO z Okolie. Taylor Mabika zawalczy 4 raz na polskiej gali. Porażki z topowymi polskimi zawodnikami: Głowackim, Włodarczykiem oraz Masternakiem. Gabończyk ostatnie walki przegrywał, bilans ostatnich 5 to 4 przegrane i 1 remis, co nie zmienia fakty że jest bardzo odporny na ciosy i będzie chciał poprawić swój niekorzystny bilans w ostatnich walkach oraz w walkach z Polakami. Cieślak dysponuje bardzo mocnym uderzeniem, będzie ciekawie!
Karta Główna:
Ewa Piątkowska (14-1, 4 KO) – Róża Gumienna (0-0)
Jedyny pojedynek pań na karcie walk gali Polsat Boxing Night 9. Ewa, bardzo doświadczona i utytułowana zawodniczka, posiadała pas mistrzyni świata WBC wagi super półśredniej. Straciła pas, ponieważ nie broniła go przez ponad pół roku. Jedyna przegrana w karierze z Ewą Brodnicką (19-1-0). Róża Gumienna to debiutantka, walcząca wcześniej dla organizacji Babilon MMA, tam uzyskując 3 wygrane w 3 walkach. Walka zapowiada się bardzo ciekawie.
Przemysław Runowski (19-1, 4 KO) – Michał Syrowatka (22-4, 7 KO)
Dywagacje na temat tej walki trwały od dłuższego czasu. Runowski ostatni pojedynek stoczył w tym roku z mistrzem Babilonu i FEN, debiutującym w zawodowym boksie Danielem Rutkowskim, wygrywając jednogłośnie na punkty. Natomiast Syrowatka, niespodziewanie przegrał ostatnią walkę podczas gali Babilon Fight Night z finem Oskarim Metzem(12-0-0).
Jan Lodzik (3-0, 1 KO) – Damian Tymosz (4-0-1, 2 KO)
Niepokonany na zawodowym ringu pięściarskim Lodzik to były mistrz DSF Kickboxing Challenge, medalista ME i MŚ, potrójny zdobywca Pucharu Świata w kickboxingu. Damian Tymosz na swoim koncie ma 5 zawodowych pojedynków, z czterech z nich wyszedł zwycięsko, raz musiał uznać wyższość rywala. Jedną z najlepszym walk jakie stoczył był pojedynek z Białorusinem Nadzirem Bakhshyieu, wygrywając jednogłośną decyzją. Ring zapłonie, walka dwóch można napisać ,,świeżych” pięściarzy może stać się cichą walka gali.
Łukasz Stanioch (4-0, 1 KO) – Przemysław Gorgoń (12-6-1, 5 KO)
Początek kariery Staniocha wygląda bardzo obiecująca 4 wygrane walki na 4 możliwe to dobry prognostyk na dalszą karierę, lecz na drodze 25 latka stanie Przemysław Gorgoń, starszy o 5 lat doświadczony pięściarz, rozpędzony serią 3 zwycięstw z rzędu.
Mateusz Lis (2-0, 2 KO) – Max Miszczenko (6-1, 2 KO)
Mateusz ostatnie 2 walki wygrał przed czasem, lecz na jego drodze stanie urodzony na Ukrainie, reprezentujący Polskę Miszczenko, który wygrał między innymi z Piotrem Podłuckim.
Mukhamad Ali Kharimov (0-0) – Sejfulla Ashkabov (0-0)
Walka dwóch debiutantów, Mukhamad wniósł na wagę 74,3 kg, zaś Sejfulla 74,8. CZekamy na pokaz umiejętności obu pięściarzy
Marcel Materla (0-0) – Filip Lewandowski (0-0)
Dwóch młodych debiutantów otworzy galę Polsat Boxing Night 9. Zawodnicy na codzień walczą amatorsko, zdobywając przy tym liczne sukcesy na polskim podwórku. W narożniku Marcela stanie Michał Materla- legenda polskiego mma i były mistrz KSW, a zarazem ojciec młodego debiutanta. Liczymy na mocne otwarcie gali.
Transmisja gali Polsat Boxing Night 9
17:00- Polsat Sport
20:00- Polsat