Michał Materla uniknął tragedii w Tatrach!

Gwiazda KSW- Michał Materla o włos od tragedii! Szokująca relacja byłego mistrza KSW.

Michał Materla to bez wątpienia legenda organizacji KSW, 39-letni fighter słynie również ze swojej miłości do gór, co możemy zobaczyć na jego social mediach, gdzie często pojawiają się relacje z jego wypraw.



W niedzielę Materla ponownie wybrał się w góry i jak się okazuje, cudem uniknął tragedii. ”Cipao” był w centrum tragicznych wydarzeń, w którym lawina porwała turystę i w konsekwencji doprowadziła do jego śmierci.

Tak, swoją wyprawę zrelacjonował Michał:

”Wyszedłem dzisiaj sam o 8:00 w góry na Giewont. Warunki były ciężkie, w nocy spadło dużo śniegu i szlaki były całkowicie niewidoczne. Kawałek za schroniskiem spotkałem 3 doświadczonych turystów: Wiesia, Jacka i Szymona, do których dołączyłem, bo razem raźniej i bezpieczniej. Droga była fizycznie bardzo wymagająca, bo na szlaku byliśmy pierwsi i musieliśmy iść po pas w śniegu, żeby zrobić przejście (Wiesiu jesteś kozak). Gdy szliśmy przez Przełęcz Kondracką, dołączył do nas jeszcze kolejny Szymon. Sama końcówka była tak wymagająca, że ostatnie 50 m zajęło nam około godziny!! W oddali było widać osoby, które zaczynały dopiero podążać po naszych śladach. Po wejściu na górę była ogromna satysfakcja i zachwyt pięknymi widokami, wyszło słońce, herbatka i nieudana próba ataku na Giewont. Nagle słyszymy helikopter i któryś z chłopaków dostaje telefon, że zeszła lawina, która porwała parę. Reakcja T.O.P.R. była natychmiastowa i bardzo z koordynowana co poskutkowała szybkim znalezieniem kobiety i chwilę później niestety w stanie krytycznym mężczyzny. Podczas zejścia świadek zdarzenia powiedział nam, że wzdłuż szczytu przebiegły dwie kozice, które wywołały lawinę. Dosłownie chwilę po tym jak weszliśmy na górę. Przez chwilę przeszła mi myśl, kilka minut wcześniej spadłaby ta lawina i…. Pozdrawiam i dziękuję za dzisiejszy dzień Panowie. Mam nadzieję, że uratowany mężczyzna dojdzie do zdrowia.”

Dodaj komentarz