Wczoraj, w stolicy Słowacji- Bratysławie miała miejsce gala Oktagon MMA 47. Podczas wydarzenia mogliśmy oglądać w akcji trzech naszych rodaków.
Jako pierwszy, do oktagonu wszedł walczący w dywizji półśredniej Łukasz Siwiec (9-3). ”Brutal” w trzeciej walce dla czesko-słowackiej organizacji skrzyżował rękawice z Gruzinem Amiranem Gogoladzem (16-3). Niestety, po pełnym dystansie były mistrz Babilonu musiał uznać wyższość rywala, który wygrał jednogłośnie na punkty.
Kolejnym z Polaków walczących na tej gali był Mateusz Legierski (10-1). ”Dynamit” będąc ogromnym faworytem walki z Karolem Ryšavý (12-6) nie zawiódł. Po świetnym występie i pełnej dominacji, Mateusz odniósł siódme zwycięstwo w siódmej walce dla Oktagonu. 27-letni zawodnik pokonał jednogłośnie na punkty trzy lata starszego rywala i znacznie zbliżył się do walki o pas wagi lekkiej.
Ostatnim z naszych reprezentantów walczących na tej gali był zawodnik wagi ciężkiej Adam Pałasz (9-2). Znajdujący się na #4 miejscu w rankingu Adam, stanął do walki z debiutującym w organizacji Francuzem Sofianem Boukichou’em (10-7). O werdykcie walki musieli decydować sędziowie, którzy nie mieli wątpliwości i jednogłośnie orzekli zwycięstwo Polaka. Tym samym ,”Adaś z Jawora” wrócił na ścieżkę zwycięstw po ostatniej porażce.
