Cóż to był za pojedynek MIchała Oleksiejczuka (19-6,1NC)! ”Hussar” po prawdziwym rollercoasterze nokautuje w pierwszej rundzie Chidi’ego Njokuani’ego (22-10,1NC)!
W swoim dwunastym pojedynku dla UFC Michał skrzyżował rękawice z posiadającym serię dwóch porażek z rzędu Chidi’m Njokuani’m.
Początek pojedynku nie był zbyt udany dla 28-letniego Polaka. Chidi mocno okopywał nogę Michała i przeważał w stójce. Oleksiejczuk widząc przewagę stójkową Chidi’ego przeniósł walkę do parteru. Tam jednak walka nie trwała zbyt długo i wróciła do stójki. W stójce Michał przyjął bardzo mocne kopnięcie, które go zamroczyło i wydawało się, że to koniec ”Hussarza” w tym starciu.
Na szczęście, reprezentantowi naszego kraju, mimo ogromnych tarapatów udało się obalić ponownie ”Bang Banga” i zasypać Amerykanina ciosami z góry, zmuszając sędziego do zakończenia walki!
I tak oto Michał odniósł swoje siódme zwycięstwo dla UFC i szóste w pierwszej rundzie!
La puissance Polonaise 🇵🇱
Michal Oleksiejczuk s’impose par TKO R1 ! #UFCSingapore
— La Sueur (@LaSueur_off) August 26, 2023