Reprezentujący Palestrę Warszawa, Michał Bławdziewicz (11-5-1, 5 KO) powraca na HFO 13: Bank II. Podopieczny trenera Łukasza Roli pierwotnie miał zmierzyć się z Florinem Ivanoaie (6-3) z Rumunii. Na skutek kontuzji po walce reprezentant Transylwanii nie pojawi się w białym ringu HFO. Zastąpi go były pretendent do pasa największej rumuńskiej organizacji kickboxingu, Dynamite Fighting Show, Stefan Latescu (7-2, 2 KO). W stawce zaplanowanego na 26 czerwca pojedynku znajdzie się pas mistrza HFO dywizji ciężkiej. Bilety dostępne na ebilet.pl. Transmisja w TVP Sport.
Bławdziewicz wywalczył pas mistrza HFO podczas gali na swoich rodzinnych Bielanach. Reprezentant Palestry Warszawa w walce wieczoru wspomnianej gali wygrał wszystkie rundy z Holendrem, Rinusem Niesingiem, wcześniej znanym jako Rinus Douma, jednocześnie zmuszając sędziego do liczenia przybysza z Niderlandów. To był trzeci występ Michała w białym ringu HFO. Warszawianin zadebiutował podczas gali HFO: Solpark w Kleszczowie. We wrześniu 2020 roku pokonał przez decyzję wchodzącego na zastępstwo weterana MMA, Tomasza Janiszewskiego. W czerwcu 2021 roku w walce wieczoru HFO: Bank znokautował Pawła Kopra. Po ponad rocznej przerwie powraca w gościnne progi klubu BANK, tym razem już jako mistrz organizacji.
Przeciwnikiem czempiona HFO królewskiej kategorii wagowej będzie Stefan Latescu. Dwudziestolatek jest zawodnikiem znanym z ringów największej rumuńskiej organizacji, Dynamite Fighting Show. Wywodzący się z boksu olimpijskiego zawodnik stoczył 9 walk jako zawodowiec, z czego 6 zakończyło się jego zwycięstwem. Dwie z trzech porażek w jego rekordzie są dziełem urzędującego mistrza Dynamite Fighting Show, Ionuta Iancu. W drugiej potyczce rumuńskich fighterów w stawce znalazł się pas organizacji z siedzibą w Bukareszcie. Pojedynek z Bławdziewiczem będzie jego pierwszą walką w Polsce. Do tej pory walczył ze znanymi min. z KSW Konstantinem Gluhovem, z japońskiego K-1 Dzevadem Poturakiem czy pierwotnym rywalem zawodnika Palestry Warszawa, Florinem Ivanoaie. Oto co o samej walce powiedział współwłaściciel HFO, Łukasz Pławecki:
– Michał Bławdziewicz jest naszym mistrzem i chcemy, by ten pas coś dla niego znaczył. Miarą pasa jest klasa rywali, z którymi się mierzysz a nie pieniądze, które wydajesz na opłaty sankcyjne. Szukając przeciwnika dla Michała postawiliśmy sprawę jasno: ma to być wyzwanie dla naszego czempiona. Stefan Latescu w naszych oczach jest takim wyzwaniem. Były pretendent do mistrzowskiego pasa DFS, w maju wygrał pojedynek i ma apetyt na kolejne zwycięstwa. Z pewnością będzie chciał powetować sobie nieudaną próbę zdobycia pasa w ojczyźnie i przyjedzie pokazać ojczystym promotorom, że nie powinni go skreślać. Takich pretendentów chcemy dla naszych mistrzów. – skwitował Pławecki.
Gala HFO 13: Bank II jest zaplanowana na niedzielę, 26 czerwca w warszawskim klubie BANK. W karcie walk oprócz starcia Bławdziewicz vs Latescu zobaczymy pojedynek o pierwszy pas mistrza dywizji półśredniej HFO pomiędzy Tomaszem Przybylskim z Kick-Boxing Club Poprava i reprezentantem KO Gym Wrocław, Maciejem Karpińskim. Dodatkowo w białym ringu HFO zaprezentują się: zawodowy mistrz Europy WFCA, Krzysztof Mariańczyk, autor nokautu z gali na Bielanach Przemysław Kierpacz oraz niepokonany na ringach zawodowych Piotr Stępień. Bilety będą dostępne na ebilet.pl. Transmisję z wydarzenia przeprowadzi telewizja TVP Sport.
