Wszystko wskazuje na to, że na początku 2023 roku, UFC zorganizuje trzy następujące po sobie galę na trzech różnych kontynentach!
Po potwierdzeniu już terminów gal w Brazylii i Australii, które wydarzą się kolejno 21. stycznia i 11. lutego, amerykańskie media zgodnie twierdzą, że pomiędzy nimi a dokładniej 4. lutego, organizacja UFC zawita do stolicy Korei Południowej – Seulu. Takie też informacje podają koreańskie media.
🚨| #UFCSeoul UPDATE 🇰🇷
To no one’s surprise, the Korean Zombie is expected to headline this card on February 4th.
Fellow South Koreans, Kyung Ho Kang and Doo Hoo Choi are also expected to feature on the card.
[per @JHKMMA]#UFCSeoul #UFC #MMA pic.twitter.com/wSBOWerAEV
— MMA Orbit (@mma_orbit) October 19, 2022
Będzie to więc już trzecia w historii wizyta amerykańskiego giganta na Półwyspie Koreańskim i pierwsza od 2019 roku, kiedy to w Busan odbyło się wydarzenie z cyklu UFC Fight Night 165.
Pierwsze nazwiska zawodników, którzy wypełnią kartę walk gali w Seulu nie są jeszcze oficjalnie potwierdzone, jednakże w sieci możemy znaleźć już potencjalne zestawienia. Za sprawą koreańskiego dziennikarza John Hyon Ko dowiedzieliśmy się, że zatwierdzenie starcia pomiędzy Da Un Jungiem (15-3-1) a Devinem Clarkiem (13-7) to tylko kwestia czasu. Podobnie też ma się sytuacja z kobiecą walką w wadze muszej pomiędzy Ji Yeon Kim (9-6-2) a Niemką Mandy Böhm (7-2)
On top of this, I can confirm the Da Un Jung/Devin Clark matchup as well.
Also slated to be on the card in Seoul are featherweight 'Korean Superboy' Doo Ho Choi and bantamweight Kyung Ho Kang. #UFCSeoul https://t.co/60bbOdVbyX
— Hyon Ko (@JHKMMA) October 19, 2022
Oczywistym faktem jest też to, że najprawdopodobniej w walce wieczoru koreańskiej gali wystąpi „The Korean Zombie” Chang Sung Jung (17-7). W kuluarach mówi się o jego potencjalnym starciu z Max’em Holloway’em (23-7) lub Edsonem Barbozą (22-11) lecz na oficjalne ogłoszenie musimy jeszcze poczekać.
Na lutowej odsłonie UFC w Korei Południowej, wystąpić mają ponadto tacy zawodnicy jak m.in. Doo Ho Choi (14-4), Kyung Ho Kang (18-9) czy Jun Yong Park (14-5)
