”Nie bałem się o Ciebie, bałem się o siebie” Kawulski w pięknych słowach o Mamedzie
Podczas wczorajszej gali KSW 55 byliśmy świadkami nieprawdopodobnego nokautu w wykonaniu Mameda Khalidova (35-7-2). Polski zawodnik potrzebował zaledwie 36 sekund aby pokonać mistrza wagi średniej Scotta Askhama (19-5). Khalidov dzięki temu zwycięstwu wrócił na tron wagi średniej po dwu letniej przerwie i przerwał fatalną serię trzech porażek z rzędu. Dzięki temu kapitalnemu zwycięstwu, Mamed udowodnił…