Francuska organizacja ARES Fighting Championship, już od pierwszej swojej odsłony udowadnia, że ceni sobie współpracę z Polakami. Swojego przeciwnika poznał właśnie kolejny z naszych reprezentantów.
Po niedawnym ogłoszeniu zawodowego debiutu Jakuba Kaczmarskiego (0-0) do którego dojdzie już za 2 tygodnie podczas gali ARES 9, prężnie rozwijająca się federacja ogłosiła kilka zestawień na następną, jubileuszową edycję z numerem 10.
Jednym z bohaterów wydarzenia zaplanowanego na 8 grudnia, będzie dobrze znany polski zawodnik wagi ciężkiej – Paweł Biernat (4-0), który skrzyżuje rękawice z Francuzem – Alphą Cissokho (1-1)
https://www.instagram.com/p/CkLs0WYDDSA/?igshid=YmMyMTA2M2Y=
Nie wiadomo jeszcze, co w tym przypadku stanie się z zaplanowaną na galę FEN 43 walką „Rosomaka” z Marcinem Sianosem (6-7) zaledwie tydzień później. Na pewno jednak, reprezentujący klub MMAtadores Katowice Polak, będzie ogromnym faworytem podczas potyczki z Francuzem. Biernat zdążył zadebiutować w organizacji ARES już wcześniej – podczas gali numer 2 i był to debiut niezwykle dziwny, bowiem z klatki wychodził jako przegrany, a oficjalnie kilka dni później – wedle informacji w internecie – został zwycięzcą tego starcia, gdyż w organizmie jego rywala wykryto niedozwolone środki i został za to zdyskwalifikowany.