Doświadczony Rafał Moks zdeklarował chęć powrotu do startów w MMA

Jeden z głównych trenerów w gymie Bersekers Team Szczecin, Piotr Bagiński w rozmowie z portalem MMANews.pl przekazał bardzo ciekawą informację dotyczącą powrotu do MMA Rafała Moksa (11-8), który od momentu zatrzymania w lipcu 2018 roku przez CBŚP przebywał w areszcie śledczym. 

 

„Taka jest jego deklaracja (by wrócił do zawodowych startów). Ja się cieszę, że jest tutaj a nie tam. Nie krytykuję go, nie oceniam, bo nie jestem do tego kompetentny. Od tego są inni ludzie i niech oni go oceniają. Ja go traktuję po pierwsze jako kolegę, po drugie jako zawodnika, który był tu od dzieciaka. Poszedł jakąś tam drogą, czy dobrą czy złą, nie mnie to oceniać jak mówiłem. Fajnie, że jest z powrotem i jest w jakiejś formie. Nie marnował czasu i coś pracował nad sobą. Mam nadzieję, że nie tylko nad fizycznością, ale także nad głową. Jest deklaracja z jego strony, że chce walczyć i wrócić. Znowu kolejny, doświadczony zawodnik, który oprócz tego, że może walczyć, to ma zdrowie, umiejętności i chęci, to dodatkowo facet z dużym doświadczeniem i fajnie będzie, jeżeli to doświadczenie będzie przekazywał młodym zawodnikiem.” 

 

Rafał Moks (11-8) to doświadczony zawodnik toczący swoje pojedynki w kategorii półśredniej i średniej. 34-letni Szczecinian jest byłym mistrzem rosyjskiej organizacji M-1 Global w wadze średniej oraz niemieckiej GMC w wadze półśredniej. Podczas swojej kariery toczył pojedynki też dla KSW. Walczył z takimi zawodnikami jak: Raszyd Magomiedow, Aslambek Saidov, Abusupijan Magomiedow oraz z Borysem Mańkowskim. Ostatni pojedynek w formule MMA stoczył w maju 2016 roku na KSW 35 pokonując wtedy niejednogłośną decyzja Roberta Radomskiego. Jego karierę przerwało zatrzymanie w lipcu 2018 roku przez Centralne Biuro Śledcze Policji. Popularny „Kulturysta” był podejrzewany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się rozbojami, wymuszeniami pieniędzy, pobiciami i praniem brudnych pieniędzy.

 

źródło: MMANews.pl

Dodaj komentarz