Nie żyje bokser Simiso Buthelezi (4-1). Południowoafrykańczyk podczas sobotniej walki o mistrzostwo Afryki WBF z Siphesihle Mntungwą (7-1-2) doznał wylewu krwi do mózgu. Zmarł w szpitalu mając 24 lata.
Starcie trwało do dziesiątej rundy, a Buthelezi przeważał, kiedy to sprawy przybrały niespodziewany obrót. Simiso posłał swojego rywala na deski, lecz gdy sędzia wznowił pojedynek nagle zawodnik kompletnie stracił perspektywę – odwrócił się i zaczął bić w powietrze. Sędzia od razu przerwał starcie, a zawodnik został przewieziony do szpitala. Całe nagranie możecie zobaczyć poniżej:
Very scary in South Africa please 🙏🏼 for Simiso Buthelezi (4-1). At 2:43 of the 10th & final round, Siphesihle Mntungwa (7-1-2) falls through the ropes but then Buthelezi appears to lose his understanding of the present situation. Mntungwa takes the WBF African lightweight title pic.twitter.com/YhfCI623LB
— Tim Boxeo (@TimBoxeo) June 5, 2022
W szpitalu okazało się, iż zawodnik doznał wylewu krwi do mózgu. Według pierwszych informacj,i udało się ustabilizować stan zawodnika, lecz potem zapadł on w śpiączkę i ostatecznie zmarł we wtorek 7 czerwca z powodu urazu mózgu.
Boxing South Africa poinformowała, że przeprowadzi ocenę medyczną urazu, a wyniki opublikuje.