Odpowiednik piłkarskiego VAR-u na galach KSW!

Organizacja KSW sięga po piłkarski VAR. Od gali KSW 69 sędziowie będą mogli skorzystać z powtórek, aby rozstrzygnąć kontrowersyjne sytuacje.

 

Video assistant referee (VAR), inaczej wideoweryfikacja jest to system pomocniczy, mający na celu zapobieganie błędom popełnianym przez sędziów

 

Za sprawą kontrowersji w starciu Alberta Odzimkowskiego z Tommym Quinnem, powtórki wejdą na stałe do organizacji KSW. O systemie VAR poinformował Martin Lewandowski w rozmowie z Jarosławem Świątkiem z MyMMA.pl.

 

– Mogę od razu teraz zadeklarować, że coś na zasadzie takiego VAR-u z prawdziwego zdarzenia już od kolejnej gali będzie – powiedział polski promotor. – Bo to, co mamy, te możliwości powtórkowe, okazało się, że była za mała ilość kamer.

 

– Gerd (Richter) tłumaczył, że widział, że to chyba w bark poszło. Gdzieś stanął i to są właśnie te decyzje i te sytuacje, w których tak nie można jednoznacznie, zerojedynkowo ocenić. On powiedział „ok”, sędziowie spojrzeli, nie widzieli, nie byli przekonani, bo gdyby to było na zasadzie „nie, nie, nie!”, to nie byłoby sytuacji. Nie była ona taka pewna.

 

– Technologia nam pomoże. Ten VAR na pewno sprawi, że te werdykty czy te zmiany werdyktów będą na bieżąco już weryfikowane. Nie będzie trzeba czekać 48 godzin, tylko od razu widzowie dostaną informację i nawet wytłumaczenie, co się wydarzyło i dlaczego jest taka decyzja.

 

KSW 69 odbędzie się 23 kwietnia. Organizatorzy oficjalnie ogłosili, że rywalem mistrza kategorii koguciej, Sebastiana Przybysza (9-2) w walce wieczoru w Warszawie będzie Zuriko Jojua (8-1).

Dodaj komentarz