Michał Kita chce walki o pas oraz odpowiada Karolowi Bedorfowi.

Na gali KSW 54 Michał Kita dopisał dwudziestą wygraną do zawodowego rekordu po fenomenalnym nokaucie i rewanżu na Michale Andryszaka. Nie dawno za pośrednictwem mediów społecznościowych KSW mistrz wagi ciężkiej Phil De Fries zaczepił „Masakre” do walki o pas.

 Michał jest takim pojedynkiem zainteresowany, pojedynek Kita vs. De Fries miał już się w Polsce odbyć na gali PROmac 2 w 2014 roku, lecz z powodu odwołania eventu gala została odwołana. W programie „Oktagon Live” zapewnił o chęci stoczenia takiego pojedynku.

„Najbardziej jestem zainteresowany walką o pas z Philem De Friesem, bo ta walka się odbędzie i wiem o tym, że Phil nie będzie szukał wymówek. Jest to walka o pas, prestiżowa. Dla mnie to będzie naprawdę zaszczyt móc drugi raz podejść do walki o mistrzowski tytuł.”

Kita zaraz po wygranej w mało dyplomatycznych słowach wypowiedział się na temat byłego mistrza KSW Karola Bedorfa oraz Damiana Grabowskiego. W programie został zapytany o mocne słowa po walce oraz o wpis zawodnika ze Szczecina.

„Ojejciu, Karolcia się obraziła i teraz będzie powód, żeby nie podjąć wyzwania? Popatrzcie jakich czasów dożyliśmy. Ja się muszę tłumaczyć za kogoś, kto nie chce się ze mną bić i nie chce przyjmować wyzwań. Nie ma problemu. Jeden i drugi niech powiedzą, że nie interesują ich walki o najwyższe cele. Nie czują się dobrze i jest ok. W mediach każdy z nich mówi, że będzie walczył z każdym, no to mówimy: sprawdzam.”

Źródło: Oktagon Live/ MMARocks.pl

Dodaj komentarz