Były mistrz wagi piórkowej zaprezentował niesamowitą dyspozycję bijąc kolejne rekordy.
Wypowiedzieć zdanie, że Max Holloway (22-6) pokonał Calvina Katttara (22-5) to tak jak nie powiedzieć nic. Hawajczyk totalnie zdominował Bostończyka na dystansie pięciu rund, sędziowie punktowali tę walkę 50-42, 50-43, 50-43. Po raz ostatni tak rażąca przewaga w kartach sędziowskich miała miejsce 15 lat temu. „Blessed” w starciu z ubiegłej nocy zaprezentował swoją wersję 2.0.
Holloway pobił rekord trafionych znaczących ciosów. Największy poprzedni wynik również należał do niego, była to liczba 290 uderzeń w walce z Brianem Ortegą (15-1). W pojedynku z Kattarem, Hawajczyk wyprowadził 445 takich ciosów.
„Blessed” wyprzedził także Georgesa St. Pierre’a (26-2) w liczbie trafionych ciosów – 2805 względem 2591 Kanadyjczyka. Tym samym były mistrz wagi piórkowej stał się liderem wszechczasów w tej statystyce.
Na gale UFC 260 zaplanowano starcie między Alexandrem Volkanovskim (22-1) a Brianem Ortegą o mistrzowskie laury. Dana White po wczorajszym pojedynku zapowiedział, że Holloway zawalczy ze zwycięzcą tego starcia, otrzymując szansę zna odzyskanie pasa.