W sobotę podczas KSW 54 doszło do ostatniej walce Mateusza Gamrota (17-0. 1 NC), legendy polskiej organizacji pod jej szyldem. Dzisiaj jeden z współwłaścicieli KSW, Maciej Kawulski opublikował na swoim profilu facebookowym wpis, w którym podziękował „Gamerowi” za lata spędzone w KSW oraz pogratulował pojedynków.
Poniżej pełna treść wpisu (pisownia orginalna):
„A nawet jeśli z każdego pojedynku musi wyjść jeden zwycięzca i jeden przegrany to nadal widzisz, idących ramię w ramię, dwóch wielkich wojowników. Niech się smucą ci, którzy unikają walki. Niech żałują ci, którzy bali się spędzić kilkanaście minut w zamknięciu jak dzikie zwierze. Niech się wstydzą ci, którzy nie potrafią wyciągnąć ręki do swojego rywala po walce. Cała reszta może z dumą, w obięciach przyjaciół, wracać do domu. Zadanie wykonane. Bitwa się już skończyła. Kurz po niej jeszcze przez jakiś czas będzie was prowokował by się obrócić za siebie ale to już przeszłość. Nowe cele są zawsze tam gdzie wstaje słońce
Dziękuje Mateusz za wszystko. Zasłużyłeś każdym ciosem, obaleniem, kopnięciem aby inni nazywali cię legendą. Byłeś, jesteś i zawsze będziesz tą energią, która nie tylko wygrywa dla samego siebie ale też motywuje innych do tego aby nigdy się nie poddawać. Obserwowanie i, choć troszkę, tworzenie twojej osobowości ringowej to był zaszczyt. Jestem i zawsze będę twoim fanem. Nawet jeśli kiedyś, ty walcząc o lepsze jutro a ja o swój biznes, nie byliśmy jednomyślni pamiętaj, że zawsze będę uginał głowę przed takim talentem i charyzmą jaką ty prezentowałeś przez ostatnie lata w naszej organizacji. Można odejść z tarczą lub na tarczy, z pasem lub bez a nawet godnie i mniej godnie …. ale tylko nieliczni mają prawo i przywilej odejść nie tracąc niczego Gratuluje nigdy się nie zmieniaj
#ksw Mateusz Gamrot #ksw54 „