W co- main event gali KSW 53: Reborn doszło do pojedynku, w którym emocje jeszcze przed walką były rozgrzane do czerwoności. Medialny konflikt pomiędzy Borysem Mańkowskim i Marcinem Wrzoskiem narastał od dłuższego czasu i ostatecznie znalazł swój finał w okrągłej klatce.
Twardy pojedynek zaserwowali widzom obaj zawodnicy. Ciosy, obalenia, klincz, zapasy i latające kolano. Wszystko to fani mogli zobaczyć już w pierwszej rundzie walki. Fighterzy nie oszczędzali się jednak ani przez moment i we wszystkich odsłonach starcia narzucili sobie mocne tempo. Obaj nie dali sobie chwili wytchnienia i pokazali w klatce niesamowitą determinację. Ostatecznie jednak bój zakończył się na kartach sędziowskich, a zwycięzcą został Borys Mańkowski.
Great fight between former champions @PolishZombieMMA and @BorysMankowski!! #KSW53 pic.twitter.com/ysBHoB6MIb
— KSW (@KSW_MMA) July 11, 2020