Były mistrz wagi koguciej UFC z 2016 roku, Cody Garbrandt (11-3) w rozmowie z amerykańską stacją ESPN zdradził, że z powodu kontuzji jest zmuszony wycofać się z pojedynku na gali UFC on ESPN 8. ”No Love” miał skrzyżować rękawice 28 marca z Raphaelem Assuncao (27-7) w co main-evencie gali, jednak problemy Amerykanina z nerkami sprawiły, że do ich starcia nie dojdzie. Sam zawodnik całą sytuację opisuje tak:
„Szczerze, nie wiem co się dzieje. Miesiąc temu miałem zapalenie tkanki łącznej na goleniu. Wylądowałem w szpitalu i zwalczono to antybiotykami. Wróciłem do treningów, ale w miniony piątek dostałem zapalenia węzłów chłonnych w pachwinie i nie czułem się najlepiej. Myślałem, że to przez ciężki trening.
W sobotę miałem symptomy grypy. Węzły chłonne bolały mnie tak bardzo, że nie mogłem chodzić. Wziąłem Ubera, żeby pojechać do szpitala i wykonać kilka testów krwi, nerek, tomografię. Lekarz wysłał mnie do domu, a 20 minut później poczułem się jeszcze gorzej i zacząłem sikać krwią.”
Obecnie 28-letni zawodnik przebywa pod obserwacją lekarzy, którzy starają się postawić dokładną diagnozę.