Po zwycięstwie Błachowicza nad Coreyem Andersonem stało się prawie pewne, że kolejna walka Janka będzie walką o pas. Jednak UFC woli zorganizować rewanż Dominicka Reyesa z Jonem Jonesem. Mistrz wagi półciężkiej nie chce rewanżu i po walce Polaka, był chętny na walkę z nim, lecz w ostatnim czasie zmienił zdanie i chciał zmierzyć się w wadze ciężkiej z Francisem Ngannou.
Wróćmy jednak do końca marca, gdy Jon Jones został aresztowany za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Wtedy pojawiły się pierwsze pogłoski o walce Reyes vs. Błachowicz. Teraz, kiedy Jones był chętny na walkę z Kameruńczykiem, Reyes ponownie był przymierzany do Błachowicza.
W rozmowie z Przeglądem Sportowym Janek wypowiedział się na temat potencjalnej walki z Reyesem.
,,Mogę z nim walczyć, ale tylko wtedy, jeśli stawką byłby pełnoprawny pas mistrzowski albo tytuł tymczasowy”
Polak zaznacza, że nie zgodzi się na walkę o bycie numerem pierwszym w rankingu.
,,Na to się nie zgodzę. Zapracowałem już na to, by być pierwszy w kolejce. Czekam tylko i wyłącznie na walkę o pas”
źródło: Przegląd Sportowy