Ankalaev wyjaśnia kwestie swoich następnych występów: Nie powiedziałem nic o tym

Ankalaev przeprasza Dane White’a po ostrych słowach: Nie powiedziałem nic o tym

Magomed Ankalaev (17-1-1) przeprosił prezydenta UFC, Dane White’a oraz postanowił wyjaśnić kwestię swoich najbliższych walk właśnie w tej federacji. Rosjanin w ubiegły weekend zawalczył o pas wagi półciężkiej z Janem Błachowiczem (29-9-1), a ich starcie zakończyło się niejednogłośnym remisem.

 

Werdykt ten odbił się szerokim echem w świecie sportów walki, gdyż wielu postronnych obserwatorów uznało tę decyzję za skandal. Po walce sam Błachowicz przyznał, że Ankalaev wygrał i powinien otrzymać pas. Po walce Rosjanin był zdegustowany zachowaniem sędziów i powiedział nawet, że zastanowi się w kwestii następnych występów w UFC.

Magomed na swoich mediach społecznościowych wystosował sprostowanie, gdzie dał znać, że będzie wciąż walczył w największej organizacji MMA na świecie, natomiast nie chce już walczyć w Las Vegas. Obie wiadomości możecie znaleźć poniżej:

„Chcę coś wyjaśnić, to co powiedziałem po walce dotyczyło tego, że nie chce już walczyć w tym mieście przez okropne sędziowanie. Nie powiedziałem nic o tym, że nie chcę już walczyć w UFC. Chcę podziękować Danie White’owi i Mickowi Maynardowi za szansę.”

„Dałem z siebie wszystko, nie mam żadnych wymówek, ale miałem kontuzję kolana i nie był to mój najlepszy występ, ale wiem, że wygrałem tę walkę. Dziękuje Dana White i UFC za otrzymanie takiej szansy.”

Dodaj komentarz