W nocy z piątku na sobotę miała miejsce gala ONE Fight Night 10, podczas której powrócił do startów w MMA były podwójny mistrz KSW – Roberto Soldić (20-4, 1 N/C). „Robocop” niespodziewanie został znokautowany na początku drugiej rundy. Teraz Chorwat zabiera głos po raz pierwszy od czasu dotkliwej porażki.
Roberto Soldić w drugim swoim starciu dla organizacji ONE Championship zmierzył się ze Szwedem – Zebaztianem Kadestamem (15-7). Niestety dla niego, już na początku drugiej rundy został brutalnie znokautowany przez swojego przeciwnika:
Zebaztian Kadestam just pulled off a massive upset with his KO of Roberto Soldic! #ONEFightNight10 #ONEChampionship pic.twitter.com/nJMfA4wpu4
— The MMA Outsiders (@MMAOutsidersETB) May 6, 2023
Dla polskiej publiczności jest to szczególnie zaskakujące, gdyż reprezentant UFD Gym był ogromną gwiazdą w naszym kraju, a jego efektowne zwycięstwa w klatce KSW zaowocowały zdobyciem pasów mistrzowskich w dwóch kategoriach wagowych.
Teraz na swoich mediach społecznościowych „Robocop” opublikował krótki wpis, który jasno określa następne działania zawodnika. Celem Soldicia bez wątpienia dalej jest pas mistrzowski organizacji ONE Championship:
„Cel jest ten sam. Niech Bóg błogosławi.”