Raphael Assuncao kończy karierę! Brazylijczyk odkłada rękawice po 19-stu latach

Po ostatniej porażce z Daveyem Grantem (15-6), która miała miejsce wczoraj w nocy, Raphael Assuncao (28-10), czyli legenda sportów walki postanowił przejść na sportową emeryturę. Wiadomością tą podzielił się podczas wywiadu po walce z Danielem Cormierem.

 

Pojedynek dla Brazylijczyka układał się bardzo dobrze, Assuncao pewnie prowadził na kartach punktowych i nic nie wskazywało na to aby coś mogło pójść nie po jego myśli. Jednak na minutę przed końcem Assuncao poszedł po sprowadzenie, a Grant złapał się siatki. Sędzia postanowił odjąć za to punkt Anglikowi, jednakże starcie nie rozpoczęło się od pozycji w której zostało zatrzymane. Po wznowieniu Grant trafił mocnym backfistem, który posłał na deski Brazylijczyka. Ten był wciąż w grze, niestety na jego nieszczęście oponent zdążył dopiąć odwrócony trójkąt nogami i udusić Raphaela na 17 sekund przed końcem:

 

Po walce legendarny zawodnik zostawił rękawice w oktagonie i w rozmowie z Danielem Cormierem zapowiedział, iż przechodzi na sportową emeryturę:

„Po pierwsze chcę podziękować Bogu za to, że dał mi siłę walczyć w tym wieku. Dziękuje mojej rodzinie, która zawsze wspierała mnie na 100 procent, dziękuję UFC za organizowanie tych gal. To była trudna kariera, byłem w stanie robić to przez 19 lat jako zawodowiec, ale wydaje mi się, że mój czas już nadszedł. Dałem z siebie wszystko podczas tych przygotowań, byłem z dala od mojej rodziny. To dla mnie koniec”.




 

Raphael Assuncao debiutował w MMA w roku 2004 i przez 19 lat był ścisłą czołówka dywizji koguciej. 40-latek debiutował w UFC w 2011 roku i od tego czasu w organizacji Dany White’a pojawił się 19 razy. Mierzył się z takimi zawodnikami jak Cody Garbrandt, Marlon Moraes, Aljamain Sterling, Cory Sandhagen, T.J. Dillashaw, Pedro Munhoz, Urijah Faber czy Jorge Masvidal.

Dodaj komentarz