Legendarny bokser Mike Tyson, podczas swojego ostatniego lotu nie wytrzymał i pobił innego pasażera w samolocie.
Cała sytuacja miała miejsce w środę wieczorem podczas lotu Tysona z San Francisco na Florydę. Tyson na początku był bardzo uprzejmy dla wszystkich pasażerów, lecz jeden z nich po pewnym czasie zdążył go wyprowadzić z równowagi.
Mężczyzna siedział dokładnie o jedno miejsce za Tysonem i najpierw poprosił legendę o zrobienie sobie z nim zdjęcia. Warto dodać, że według świadków Mike zachowywał się wtedy normalnie i spokojnie w stosunku do fana. Po wspólnym zdjęciu sytuacja zaczęła obierać zły tor, gdyż mężczyzna siedzący za Tysonem za wszelką cenę próbował rozmawiać z byłym bokserem m.in. szeptając mu do ucha. Warto dodać, że według źródeł bliskich Tysonowi natrętny pasażer wielokrotnie go prowokował oraz mógł być pod wpływem środków odurzających. W końcu „Iron” Mike postanowił zaapelować do mężczyzny, żeby ten się uspokoił. W momencie kiedy pasażer ignorował prośby, został kilkukrotnie uderzony. Pasażerowie twierdzili, że po tej sytuacji Tyson od razu opuścił samolot. Nagrania z tego zdarzenia możecie zobaczyć poniżej:
I mean, when you poke the bear what do you think is going to happen? 🤦 pic.twitter.com/hqg15NHOMv
— Chamatkar Sandhu (@SandhuMMA) April 21, 2022
Zaraz po tym incydencie mężczyzna potrzebował pomocy medycznej, a na miejscu zdarzenia zjawiła się policja. Według doniesień, pobity mężczyzna odmówił współpracy z policją, a legenda boksu nie została aresztowana.
