Paige VanZant czy wróci jeszcze do oktagonu?

Paige VanZant już od ponad roku ma jeszcze jedną walkę w kontrakcie z UFC, jednak dokuczliwa kontuzja ręki nie pozwala jej na stoczenie pojedynku.

Zawodniczka pierwszy raz doznała urazu podczas przegranej walki z Jessicą-Rose Clark w 2018 roku i musiała przejść pierwszą operację. Następnie kontuzja ręki odnowiła się rok później podczas zwycięskiego pojedynku z Rachael Ostoivich, kiedy to poddała swoją rodaczkę ,,balachą”. VanZant przeszła kolejną operację i to właśnie w skutkach zabiegu upatruje trudność w powrocie do zdrowia. Amerykanka zrzuca winę na płytkę, która została umiejscowiona w jej ramieniu podczas pierwszej operacji w celu ustabilizowania kości, jednakże wydaję się, że aktualnie element ten wyrządza więcej krzywdy zawodniczce niż pożytku.

„Największym problemem jest to, że muszę wyciągnąć płytkę z ramienia. Tony Ferguson też złamał łokieć i wyciągnięto mu płytkę, dlatego nie miał  żadnych komplikacji. Mam płytkę, która prawie sięga od mojego nadgarstka do łokcia, a każda z nich ma otwór na śrubę, więc mam siedem śrub w moim ramieniu. Każdy z tych otworów na śruby jest technicznie otworem w kości, więc wszystkie są słabymi punktami. Małe tego, ponieważ na początku i końcu płytki znajduje się również słaby punkt. Dlatego tak łatwo przychodzi mi złamanie ręki. Muszę tylko wyjąć tą płytkę, więc to kolejna operacja, na którą czekam.”

Pomimo tego, że Paige czeka kolejna operacja chce ona stoczyć swoja walkę jak najszybciej, aby wypełnić kontrakt i móc usiąść do negacji przy nowej umowie:

„Będę wolnym agentem. Teoretycznie proces negocjacji może zająć dużo czasu. To idealny czas na operację ręki i wyleczenie jej we właściwy sposób.”

„Do czasu zakończenia negocjacji będę mieć nową umowę. Zawalczę przed operacją. Wszystko to da mi dużo czasu na prawidłowe wyleczenie ręki.”

Paige pomimo ryzyka odniesienia kolejnej kontuzji bardzo mocno chce wypełnić jak najszybciej kontakt, ponieważ jak sama podkreśla może trenować na 100%. Zawodniczka zapewnia, że nawet jeśli po kolejnym pojedynku znowu złamie rękę to nie podda się i po ostatniej operacji wróci do oktagonu:

„Mogę zapewnić, że jeśli ponownie złamię rękę w walce to nie odejdę. Dalej będę toczyła pojedynki i wrócę do walk. ”

 

Dodaj komentarz