Legendarny mistrz sportów walki – Alistair Overeem powraca na ring. Podpisał kontrakt z obecnie najlepszą federacja K-1 na świecie – Glory Kickboxing. Jego walka planowana jest już pod koniec roku.
Holender w MMA stoczył 67 walk, z czego 47 wygrał. Był mistrzem takich organizacji jak Strikeforce czy DREAM. Ostatnie 10 lat kariery spędził w UFC, jego marzeniem było zdobyć pas wagi ciężkiej. Miał ku temu sposobność we wrześniu 2016 roku. Skrzyżował wówczas rękawice z mistrzem Stipe Miocicem. Jednak pod koniec pierwszej rundy Overeem został znokautowany przez rywala. W dalszej karierze dla amerykańskiego giganta przeplatał zwycięstwa z porażkami.
W marcu tego roku świat obiegła sensacyjna wiadomość. „The Demolition Man” zostaje zwolniony z UFC.
Dzisiaj na swoje media społecznościowe Holender wrzucił nagranie, w którym zdejmuje i rzuca na ziemie rękawice do MMA swojego ostatniego pracodawcy. Wielu fanów sądziło, że oznacza to ostateczne rozstanie z UFC lub nawet koniec kariery.
Jak się jednak okazało w następnym nagraniu, tym razem wstawionym przez Glory Kickboxing, że nie jest to koniec, a początek nowej- starej drogi Overeema.
Z kim chcecie zobaczyć „The Demolition Mana” w następnej walce?