Nie głuchnął słuchy na temat Marcina Najmana (2-5) po jego ostatniej walce na FAME MMA 6, w której uległ kolejnej już porażce w oktagonie, tym razem z rąk kulturysty Piotra Piechowiaka. Sam zainteresowany w ostatnim czasie wspomina w przeróżnych mediach o swojej pożegnalnej walce. Kilka dni temu media obiegł post z czterema potencjalnymi przeciwnikami na ostatnie starcie w karierze. Zainteresowany podjęciem rękawicy jest były piłkarz polskiej reprezentacji, a obecnie zawodnik FFF – Piotr Świerczewski (1-0).
Pomysł na pożegnalne starcie narodził się po niechlubnej porażce, po której 41-letni „El Testosteron” stwierdził, że nie jest już w stanie mierzyć się na wysokim poziomie i czas odwiesić rękawice na kołku. Chce on jednak pożegnać się z fanami, o których tak często powtarza przy okazji wywiadów. Czyżby na pewno była to ostatnia walka showmena? Czas pokaże!
Z dużym prawdopodobieństwem wybór padnie właśnie na Piotra Świerczewskiego, który od jakiegoś czasu przekomarza się z Najmanem w mediach, a w dodatku wygrał ankietę na Twiterze, w której fani wskazywali przyszłego przeciwnika dla Marcina. Po tym zdarzeniu popularny „Świr” postanowił ponownie zaczepić częstochowianina!
Tak dużo ludzi Najmana nie lubi, że wejdę z nim do klatki choćby dla zasady! Nie chcę Najmana obrażać, ale najbardziej śmieszy mnie zawsze ten moment, jak mówi po przegranej walce, że dziękuje swoim fanom, a cała sala gwiżdże […]. Nie wiem, czemu on tak łatwo ubliża wszystkim, którzy coś osiągnęli, skoro sam nie osiągnął nic. Ja mam za sobą jedno wejście do klatki, ale byłem w niej dziewięć minut. On w pięciu ostatnich występach uzbierał może ze cztery minuty.
Na odpowiedź Najmana nie trzeba było długo czekać. Ta została wystosowana poprzez twitterowe konto.
W rozmowie dla portalu Interia, Świerczewski potwierdził, że jest gotowy aby taką walkę stoczyć. Dodatkowo „Świr” odniósł się do słów „El Testosterona”, w których Najman sugerował, że bez większych problemów uporałby się w MMA ze znakomitymi polskimi pięściarzami – Tomaszem Adamkiem i Andrzejem Fonfarą
Adamek by go przecież zmiótł, podobnie Fonfara. A Kasjusz swoje waży. Przyjmuję wyzwanie do walki. Tak dużo ludzi Najmana nie lubi, że wejdę z nim do klatki choćby dla zasady!
Trudno się nie zgodzić ze słowami Piotra, który skazuje Najmana na pożarcie w takich pojedynkach. Od dłuższego czasu widzimy jednak jak Najman w ten sposób promuje swoje kolejne starcia. Ciężko stwierdzić czy jest to przemyślany zabieg, czy prawdziwa wiara w zwycięstwo. Bez wątpienia trzeba jednak oddać, że marketing idzie mu znakomicie, a ruch w sieci i sprzedaż osiągają niebotycznych rozmiarów!
Czy jesteście zainteresowani pojedynkiem Najman vs Świerczewski ? W kim upatrujecie faworyta tego starcia? Podzielcie się opiniami w komentarzach !
