Gala OKTAGON Prime 5, podczas której swój pojedynek miał stoczyć Mateusz Legierski już za tydzień. Jak się jednak okazało, Polaka nie zobaczymy podczas słowackiego wydarzenia.
Na zbliżającej się gali czesko-słowackiej federacji OKTAGON, która odbędzie się 26 marca w słowackim Šamorinie, zapowiedziano aż 3 starcia, w których udział mieli wziąć reprezentanci Polski. Niestety – jak się dzisiaj okazało – jedno z nich nie dojdzie do skutku.
Mowa tu o zapowiadanym od dawna pojedynku, w którym to Mateusz Legierski (7-1) miał stanąć oko w oko z Czechem Mateušem Kohoutem (6-4). Jak możemy się jednak dowiedzieć na mediach społecznościowych federacji, „Dynamit” wypadł z walki z powodu odniesionej kontuzji.
Bad news: Mateusz Legierski🇵🇱 is injured and he won't fight against Kohout
Good news: Mighty Rooster's new opponent is Arda Adas🇩🇪
— OKTAGON MMA (@OktagonOfficial) March 21, 2022
Zawodnikiem, który zastąpi Legierskiego, okazał się być trenujący w Berlinie Turek – Arda Adas (11-5).
W najbliższą sobotę, ujrzymy więc dwóch „naszych” fighterów, a będą nimi Marcin Łazarz (13-7) oraz wypożyczony z Babilon MMA Karol Kutyła (6-2). Transmisja wydarzenia w systemie PPV pod adresem oktagon.tv
Przypomnijmy, że Mateusz Legierski to były mistrz wagi lekkiej federacji OKTAGON MMA. Polak „za miedzą” był niepokonany, aczkolwiek zdecydował się podpisać kontrakt z KSW, przez co został mu odebrany mistrzowski pas.