Były mistrz królewskiej kategorii wagowej KSW z 2017 roku, Marcin Różalski w blisko półtora godzinnym wywiadzie dla Jarosława Świątka z portalu mymma.pl pokusił się o teorię spiskową na temat panującej na świecie pandemii koronawirusa, która paraliżuje całe społeczeństwo. Według ”Różala” szczepionki mogą być wykorzystywane nie tylko do zwalczania zarazy:
Wszem i wobec jest głośno o chipowaniu. Zwróć uwagę na jedną rzecz. Już się zaczynają kwarantanny, już się zaczyna zamykanie szkół, niedługo będzie godzina policyjna i pozamykają nas w chatach. Ja nie mówię, że tego chcę i że tak będzie ale sobie gdybam.
I o szóstej rano wejdzie ci do domu trzech smutnych panów i powiedzą, że muszą cię zaszczepić. A jak się nie będziesz chciał się zaszczepić, to cię wpierdolą na siłę do jakiegoś aresztu. A skąd wiesz, co Ci wszczepią? Oni powiedzą, że wszczepiają ci szczepionkę. Anty. A może wszczepią ci innego wirusa, który cię wypierdoli za pół roku? A może wszczepią ci chipa, o czym jest bardzo głośno.
My się poddajemy niby wynalazkom, które niby mają nam pomagać w życiu, jak np. telefon. Kiedyś była taka duża nokia i z czasem ona była mniejsza, coraz mniejsza aż pojawił się smartfon. I ten smartfon ma już wszystko. Nie potrzebujesz radia, telewizji, masz już w nim wszystko. Ale stajesz się lemingiem i jesteś namierzany…”
Cały wywiad z byłym zawodnikiem MMA możecie zobaczyć tutaj: