Kto będzie rywalem Pudzianowskiego na KSW 70?

Mariusz Pudzianowski, Martin Lewandowski i Maciej Kawulski zabrali głos na temat rywala „Pudziana” na galę KSW 70, która odbędzie się 28 maja w Łodzi.

Podczas sobotniej gali KSW 68 w Radomiu ujawniono pierwsze szczegóły na temat dwóch kolejnych wydarzeń. KSW 69 odbędzie się 23 kwietnia w Warszawie, gdzie w walce wieczoru zobaczymy mistrza wagi koguciej Sebastiana Przybysza z nieujawnionym jeszcze rywalem. Miesiąc później, w pojedynku wieńczącym galę KSW 70 w Łodzi do klatki powróci Mariusz Pudzianowski.

Kto będzie rywalem byłego strongmana? Tego póki co nie wiemy. Przy okazji sobotniej gali, dziennikarze próbowali jednak podpytać obu właścicieli KSW oraz głównego zainteresowanego.

 

– Fajne – stwierdził Martin Lewandowski w rozmowie z Super Expressem i MMARocks, odpowiadając na pytanie o Mariusza Pudzianowskiego. – Jedna walka była super fajna, ale niestety musimy to przełożyć na późniejszy czas. Nie odpowiem na to pytanie, bo ten przeciwnik, który jest teraz rozważany, nie jest jeszcze dograny.

 

– Mogę tylko tyle powiedzieć, że to jest zawodnik KSW, więc to nie będzie żaden nowy transfer. Ale… dzisiaj tez mi do głowy przyszedł nowy pomysł na to zestawienie, więc dobrze się wydarzyło, że jeszcze nie ogłosiliśmy, bo może okazać się, że będzie to ciekawsza (walka), ale wtedy będzie to nowa postać. Ale zobaczymy.

 

Mateusz Kaniowski w rozmowie z Maciejem Kawulskim, zapytał również o możliwego przeciwnika dla Pudzianowskiego.

 

– Mamy kilka szalonych pomysłów i jeżeli uda się nam wprowadzić je w życie, to będziemy się wszyscy cieszyć – powiedział polski promotor, stanowczo przy okazji wykluczając kandydaturę Denisa Załęckiego. – Mogę tylko tyle powiedzieć, że te pomysły, które chodzą nam po głowie, są nietuzinkowe, niebanalne i na pewno mainstreamowe.

 

A jak na to wszystko patrzy sam Mariusz Pudzianowski? O to zapytał Mateusz Borek, podczas studia KSW 68.

 

– Będzie to na pewno dobry rywal – powiedział Mariusz. – Jak już wszystko będzie zapięte, będzie naprawdę rzeźnia. Mogę ci obiecać. Nie skończy się to na pierwszej rundzie. Jest to zawodnik naprawdę bardzo dobry. Idziemy, idziemy do przodu.

 

Mariusz Pudzianowski ostatnią walkę stoczył w październiku ubiegłego roku. Niepokonany pozostaje od trzech lat, kiedy to przegrał z Szymonem Kołeckim. Wszystkie ostatnie cztery zwycięstwa kończyły się przed czasem.

 

Dodaj komentarz