Jeszcze na początku marca ogłaszał przejście na sportową emeryturę, teraz ogłasza swój powrót, wschodząca gwiazda UFC- Khamzat Chimaev (9-0) wraca do gry!
Mamy początek marca 2021 roku, Khamzat Chimaev niespodziewanie ogłasza koniec przygody z MMA, decyzję tłumaczy stanem zdrowia, a dokładnie powikłaniami związanymi z chorobą COVID-19. Dla wielu ta informacja jest ciosem poniżej pasa, bo jak wiemy Chimaev to przecież nowa gwiazda UFC, to ten gość, który w przeciągu 10 dni pojawił się w klatce UFC dwukrotnie i dwukrotnie ”przejechał się” po swoich rywalach, wdzierając się przebojowo w szeregi amerykańskiego giganta, zdobywając przy tym dużą rzesze fanów. Dlatego też informacja o końcu kariery ”Borza” zasmuciła fanów.
Nadzieję na powrót dał jednak Dana White, który stwierdził, że wpis Khamzata był pod wpływem emocji i mimo jego słów, zobaczymy go ponownie w oktagonie:
”Jest na prednizonie i miał odpoczywać, dochodzić do sił. A on poszedł i zaczął dzisiaj, kurwa, trenować. Poczuł się jak gówno, dopadły go emocje i potem napisał to wszystko. Nie kończy.”
Jak się dziś okazuje, prezydent UFC miał rację i Szwed z czeczeńskimi korzeniami nie powiedział swojego ostatniego słowa w MMA i ujrzymy go w akcji ponownie, co zapowiedział na swoim Twitterze:
”Niespodzianka, niespodzianka, wracam żeby wszystkich rozpierdolić.”
Surprise surprise I’m coming back to smash everybody 😁 pic.twitter.com/2oOFJ1N4CN
— Khamzat Chimaev (@KChimaev) March 23, 2021
Póki co nie wiadomo kiedy Khamzat zawalczy i kto będzie jego rywalem, ale fakt, że powrót 26-latka stał się faktem cieszy najbardziej!