Israel Adesanya nie zwalnia tempa!

Zawodnik po zwycięstwie na UFC 263 wyzwał do walki Roberta Whittakera (23-5)!

Nigeryjczyk w wywiadzie po walce z Joe Roganem przyznał, że jest w swoim primetime. Fighter z tego powodu chce się bić jak najczęściej i w rozmowie w oktagonie wskazał swojego kolejnego rywala. Wyzwanie zostało rzucone Robertowi Whittakerowi, który stracił pas wagi średniej na rzecz Adesanyi podczas UFC 243. Reprezentant City Kickboxing jest w świetnej dyspozycji co udowodnił w starciu z Marvinem Vettorim (17-4-1). Nigeryjczyk zapytany o kolejnego pretendenta, odpowiedział następująco:

No wiesz, stary mozzie, mój arcy-wróg, ta druga c*pa, jak ma na imię? Whittaker, Bobby Knuckles. Znokautowałem go dwa razy jednej nocy… Nie wiem, co się do cholery stanie z tą całą sprawą związaną COVID-em, ale musimy z tym ruszyć z powrotem w Auckland. Tym razem musimy sprowadzić to z powrotem na moje terytorium. Powiem ci, kiedy to będzie. Ty nie możesz decydować, ja decyduję – dlaczego? Bo jestem je*anym królem, su*insynu.

Dodaj komentarz