Holly Holm oraz Julianna Pena zawalczą podczas majowej (08.05) gali UFC. Dwie doświadczone zawodniczki, jeden oktagon, czego możemy się spodziewać?
Holly Holm (14-5) to była mistrzyni oraz obecnie numer 2 rankingu wagi koguciej. W ostatniej walce wygrała z Irene Aldaną (12-6) przez jednogłośną decyzję sędziów, jest po 2 zwycięstwach z rzędu i przegranej w walce mistrzowskiej z Amandą Nunes (20-4). 39-letnia Amerykanka znana jest z tego, że zakończyła rządy Rondy Rousey (12-2) w wadzę koguciej w 2015 roku, nokautując ją fenomenalnym wysokim kopnięciem w głowę, tym samym zdobywając pas mistrzowski. Zwycięstwo zapewni jej walkę o pas ze zwyciężczynią walki Nunes vs Anderson, która odbędzie się na gali UFC 259. Znakiem rozpoznawalnym Holm jest jej żelazna kondycja oraz mocny cios.
Julianna Pena (10-4) niewątpliwie za swój największy sukces może uznać zwycięstwo pierwszej edycji The Ultimate Fighter dla kobiet w wadze koguciej. Aktualnie jest numerem 5 rankingu, podczas UFC 257 zwyciężyła z Sarą McMann (12-6) przez poddanie. W UFC posiada rekord 6-2, przegrała m.in. z obecną mistrzynią wagi muszej Valentiną Shevchenko (20-3). Zwycięstwo najprawdopodobniej zapewni jej miano walki o pas lub walkę w eliminatorze.
Która z zawodniczek według was zwycięży?