Tego by się nikt nie spodziewał! Gwiazda kobiecych freak fightów, Kamila ”Zusje” Smogulecka (MMA 2-2) rozważa zakończenie przygody ze sportami walki.
”Zusje” swoją karierę we freakach zaczęła w marcu 2020 roku na gali Fame MMA 6 w Katowicach. Kamila wystąpiła wówczas w walce wieczoru, gdzie uległa Marcie Linkiewicz (5-2) decyzją sędziów. Ostatnią walkę z kolei Smogulecka stoczyła na gali Prime Show MMA 4 w listopadzie ubiegłego roku. Na zasadach K-1 rozbiła w niej bezradną Monikę Godlewską (MMA 0-2).
Kariera 27-letniej zawodniczki to naprzemienne wygrane z porażkami. W swojej trzy letniej karierze wystąpiła łącznie na galach freakowych sześciokrotnie. Jej bilans to trzy zwycięstwa oraz trzy porażki.
Mimo, że ta kariera, patrząc przez pryzmat freaków wyglądała bardzo dobrze i nic nie zapowiadało jej końca, to taka sytuacja może mieć miejsce już niedługo, o czym poinformował w rozmowie z o2.pl jej menadżer, zawodnik MMA, Filip Bątkowski (4-1):
”Z ostatnich rozmów wynika, że Zusje nie ma już ochoty na walki. Planuje ona również rozwiązać naszą umowę i pójść swoją drogą…chyba w świat muzyki. Osobiście uważam, że to może nie jest zły pomysł jeśli chodzi o jej przyszłość, ale dopóki rynek walk celebrytów w Europie i na świecie ciągle się rozwija to mogłaby ciągle wiele zdziałać. Szczególnie, że Zusje posiada ogromną bazę fanów spoza Polski”
Zostaje nam czekać na wypowiedź samej zainteresowanej.
