Dustin Poirier, topowy zawodnik wagi lekkiej UFC, opowiedział o swojej przegranej przez KO z Conorem McGregorem w 2014 roku i o tym, jaki ta walka miała wpływ na jego ewolucję jako zawodnika!
Rozmawiając z ESPN w tym tygodniu, Poirier wyjaśnił, jak zmieniła się jego mentalność i charakter po przegranej z McGregorem.
„Zdecydowanie zmiana rozpoczęła się po przegranej z rąk Conora McGregora” – powiedział Poirier. „To był początek. To był długi proces, bycie ojcem, ponowna porażka, wygranie kilku walk i ponowna porażka, potem znów wygrana. To tylko długa ewolucja. W pewnym momencie po prostu przestajesz przejmować się i rzeczami, które nie mają znaczenia. . .
„Wiele razy na początku kariery miałem wrażenie, że jest to gra o życie lub śmierć”, dodał Poirier. „Każdy komentarz na Instagramie i Twitterze, każdy dziennikarz, który coś powiedział, czułem się, jakby wszyscy byli przeciwko mnie. Czułem, że gdybym przegrał, zostałbym skreślony, to byłby koniec mojej kariery. Początkowo jesteś załamany jeśli przegrasz tę walkę. A potem przegrywasz kilka razy i myślisz: „O kurwa, wciąż mogę to poskładać w całość. O rany, wciąż utrzymuję rodzinę. Nadal uwielbiam to, co robię. ”To tak, jakbyś był podłamany, ale nie załamany wiele razy i czuję, że to mnie wzmocniło i uczyniło mnie mężczyzną, którym jestem dzisiaj. Jestem szczęśliwy. Jestem naprawdę szczęśliwy ”.
Dustin Poirier jest świeżo po emocjonującym zwycięstwie nad Danem Hookerem podczas UFC on ESPN 12 w ostatni weekend. Po tej wygranej, która przez wielu ekspertów uznawana jest za jedną z najlepszych walk w roku, Poirier nadal koncentruje się na zdobyciu tytułu wagi lekkiej i jest otwarty na sugestie dotyczące następnej walki, o ile zostanie odpowiednio wynagrodzony!
Z kim chcielibyście zobaczyć „the Diamond” w jego kolejnej walce??