Kolejne zmiany na karcie walk gali UFC 273! Po perturbacjach związanych ze starciem Imavov vs. Gastelum, okazuję się że ten drugi jednak weźmie udział w wydarzeniu, mierząc się z byłym zawodnikiem KSW.
Dricus Du Plessis (16-2) – bo o nim mowa, pierwotnie zmierzyć miał się z Chrisem Curtisem (28-8), ale Amerykanin jakiś czas temu odniósł kontuzję, która wykluczyła go z tej walki. Federacja szybko znalazła zastępstwo, którym okazał się być Anthony Hernandez (8-2).
Wydawało się, że tego pojedynku już nic nie przekreśli. Jak się jednak okazało, na niespełna 2 tygodnie przed galą, „Fluffy” z bliżej nieokreślonych przyczyn, również zmuszony został do wycofania się z potyczki z Dricusem.
Jak poinformował zaufany dziennikarz ESPN – Brett Okamoto, federacja UFC sprytnie wykorzystała problemy z wypadaniem poszczególnych zawodników i finalnie zdecydowała się zestawić byłego mistrza KSW z Kelvinem Gastelumem (17-8).
Nassourdine Imavov out … Dricus Du Plessis (@dricusduplessis) will replace him against Gastelum next week in Jacksonville, per sources. Du Plessis was scheduled to fight on the card against Anthony Hernandez. https://t.co/rvS8kR6RcL
— Brett Okamoto (@bokamotoESPN) March 29, 2022
Dla „Stillknocksa” z całą pewnością będzie to bardzo duże wyzwanie, na którym może jednak sporo zyskać. Gastelum to uznana „firma” za oceanem, plasujący się obecnie na 10. miejscu w oficjalnym rankingu wagi średniej. Ewentualnie zwycięstwo Afrykanera, byłoby dla niego przepustką do najlepszej piętnastki zawodników UFC w tej kategorii.