Damian Herczyk chętny na walkę swojej podopiecznej Marty Waliczek z Różą Gumienną

Pomimo ciągle panującego wirusa największe federacje w naszym kraju już planują powrót swoich wydarzeń w systemie PPV. Jednym z ograniczeń jest możliwość zakontraktowania zawodników będącym wyłącznie na terytorium Polski, ponieważ każdy zawodnik zza granicy byłby zmuszony do przejścia dwutygodniowej kwarantanny.

Jedno z takich Polsko-polskich starć zaproponował trener Damian Herczyk. Za pomocą Twittera umieścił wpis potwierdzający gotowość do walki swojej podopiecznej Marty Waliczek z Różą Gumienną. Obie Panie zmierzyły się już raz w formule Kickboxingu na gali FEN 19. Wtedy wygrała Marta Waliczek, odbierając pas mistrzowski Gumiennej.

W odpowiedzi na wyzwanie z obozu DAAS BERSERKERS TEAM BIELSKO-BIAŁA odpowiedział manager Róży, Artur Ostaszewski. Nie wyraził on jednak podobnego entuzjazmu do tego zestawienia, ponieważ uważa, że Róża Gumienna jest na ten moment zbyt mało doświadczoną zawodniczką.

Róża swoją jedyną walkę w MMA stoczyła podczas gali „Babilon MMA 10” w ubiegłym roku, kiedy to przez TKO w pierwszej rundzie pokonała Raimonde Grundulaite. Natomiast Marta Waliczek w ostatnim pojedynku była zmuszona uznać wyższość Juliji Stoliarenko, która przerwała znakomitą serię 4 zwycięstw z rzędu podopiecznej trenera Herczyka.

A Wy jesteście za tym, aby rewanż obu Pań odbył się w formule MMA?

Dodaj komentarz