Izu Ugonoh to doświadczony polski pięściarz. Na swoim koncie posiada wiele tytułów związanych z boksem oraz kickboxingiem. Jednak niedawno ogłosił zakończenie kariery bokserskiej i zamierza skupić się na treningach pod MMA. Wielu ludzi spekulowało o potencjalnym debiucie Izu dla KSW. Jeden z włodarzy największej polskiej organizacji MMA- Maciej Kawulski oficjalnie potwierdził angaż Polaka w KSW.
Osobą, która także zmieniła sportową dyscyplinę na MMA jest Tomasz Sarara. Wielu ludzi twierdziło, że to właśnie z nim Izu zadebiutuje na KSW. Na horyzoncie pojawił się także Martyn Ford, który również czeka na swój debiut.
Martin Lewandowski w rozmowie dla MMArocks, zdradził kilka szczegółów odnośnie planowanego rywala dla Izu:
„Ani Sarara, ani Martyn Ford. Jest inny pomysł i raczej będzie to osoba z zagranicy, ale też mocna boksersko, mocna w stójce. Nie będzie to oczywiście żaden wyśmienity parterowiec, bo byśmy skazali wówczas Izu na porażkę, ale tu nie chodzi też o to, żeby dawać mu fory, tylko, żeby pojedynek był wyrównany.”
Martin zdradził także, że kontrakt Izu zapewnia mu aż 4 walki dla polskiego giganta.
Sam Izu także wypowiedział się na temat potencjalnego rywala:
Chcę, żeby wszystko stało się już oficjalne. Od pewnego czasu trenuję i przestawiam się na nową dyscyplinę. Czekam jeszcze na konkrety, kiedy i z kim będę walczył. Nie interesuję się na razie tym, z kim mogę się zmierzyć. Na pewno nie można zestawić mnie z kimś tylko po to, żeby walka była atrakcyjna medialna. Traktuję to wszystko jako sport, a nie tylko show. Muszę mieć rywala na zbliżonym poziomie.
Jak myślicie, kto powita Izu w KSW?