Były pretendent do tytułu mistrza w kategorii półciężkiej UFC Alexander Gustafsson ujawnił swoją docelową wagę na debiut w wadze ciężkiej przeciwko Fabricio Werdumowi!
Gustafsson zmierzy się z byłym mistrzem wagi ciężkiej 25 lipca w Abu Zabi, podczas jednej z gal z cyklu UFC Fight Island. Alex oczekuje, że wniesie do oktagonu ok. 231 funtów (ok. 105kg).
„Zawsze postrzegałem siebie jako dużego zawodnika w kategorii półciężkiej, mam dużą ramę i poruszam się dość ciężko”, powiedział Gustafsson dla MaulerBet.com.
„Dlatego też zawsze musiałem ciąć około 33 funtów, żeby zrobić limit wagowy. Zważając na to, że walka została właśnie sfinalizowana, mając 6-7 tygodni do końca, i tak nie byłbym w stanie zrobić wagi do limitu kategorii półciężkiej. Jest to nowe wyzwanie, mówiąc prosto. Sytuacja, w której będę mógł zjeść makaron z kurczakiem w tygodniu walki, nie wydarzyła się od 15 lat.”
„Moja waga waha się w przedziale około 236-238 funtów, a podczas walki myślę, że będę miał około 231-233 funtów”, dodał Gustafsson.
„Mimo że przechodzę do wyższej kategorii wagowej, nie chcę dodawać sobie niepotrzebnej masy. Chcę pozostać przy wadze, przy której trenuję najlepiej, czyli około 227-231 funtów. Jest to optimum, czuję się w tej wadze silny, jednocześnie zachowując prędkość i unikając kontuzji. W przeszłości, kiedy redukowałem wagę o 33 funty, zawsze doznawałem drobnych obrażeń pleców, kolana lub czegoś innego. Ścinanie wagi przez te wszystkie lata kosztuje.
„To zupełnie nowa dywizja z całą masą wyzwań ii zupełnie innymi zawodnikami, z którymi będę musiał zmierzyć się w oktagonie” – kontynuował Gustafsson.
Jak oceniacie decyzje Gustafssona o powrocie do startów i jego szanse w królewskiej kategorii wagowej?